Max Mosley, szef FIA, którego twarde zdanie w sprawie wyglądu przyszłorocznych mistrzostw świata F1 jest kością niezgody pomiędzy FIA a FOTA w otwartym liście do członków organizacji napisał, że chce ponownie ubiegać się o reelekcję.
W ubiegłym roku, gdy Mosley otrzymał votum zaufania od członków FIA, wspominał że po raz kolejny nie będzie ubiegał się o kadencję. W obliczu kryzysu i groźby zespołów poczuł się jednak odpowiedzialny i chce ponownie startować na stanowisko prezydenta FIA.„Przez ostatnie tygodnie stało się oczywiste, że jednym z celów zespołów jest to, żebym zrezygnował z kadencji prezydenta FIA. W ubiegłym roku daliście mi votum zaufania i jak pisałem do was 16 maja 2008 roku, nie było moją intencją ubieganie się o reelekcję w październiku tego roku” napisał Mosley w liście do członków FIA.
„Niemniej, w świetle ataku na powierzony przez was mandat, muszę zastanowić się czy moja pierwotna decyzja o nie ubieganie się o reelekcję była rzeczywiście słuszna.”
W środę zbiera się Światowa Rada Sportów Motorowych, podczas której przedyskutowana z pewnością będzie sprawa żądań zespołów stowarzyszonych w FOTA, które na dzień dzisiejszy wydają się bardzo zdeterminowane co do organizacji własnych mistrzostw świata w sezonie 2010, jak również jasna powinna stać się przyszłość Maxa Mosleya, który jak widać nie zamierza opuszczać swojego stanowiska.
23.06.2009 14:34
0
a paszoł won :)
23.06.2009 14:35
0
Cóż... Wiele zrobił dla F1.
23.06.2009 14:41
0
pos*aniec!
23.06.2009 14:45
0
A zapowiadał się taki ładny dzień.
23.06.2009 14:57
0
Mosley=Listkiewicz, FIA=PZPN, Bernie="fryzjer" .... 4. Bartec-masz racje, ladny dzien sie zapowiadal :-(
23.06.2009 15:16
0
Typowy objaw choroby gdzie decydent żyje z cudzej pracy, składek, dotacji budżetowych, licencji, sponsorów itp. . Jak rzekła jedna z legend światowej "demokracji" (sic!!!), - Nie chcem ale muszem .
23.06.2009 15:16
0
Pewnie myśli że dzięki niemu FOTA nie zrobi nowej seri.
23.06.2009 15:32
0
Nie lubię być wulgarny ale decyzja może być tylko jedna: wyjebać tego dziada na zbity pysk!!!
23.06.2009 15:36
0
2. Simi Cóż... Wiele zrobił dla F1. ....złego chyba
23.06.2009 15:39
0
Niech się tak Mosley nie napina ciągle bo od kilku miesięcy ciągle uprawia swoje pieniactwo. Nie boi się , że mu na stare lata żyłka pęknie przy takim nastawieniu do całego otoczenia.
23.06.2009 15:42
0
ale kabaret - chyba chodziło mu o rekolecje - to by mu się przydało... hehehe...;-)
23.06.2009 15:46
0
Czegoś tutaj nie rozumiem, mówił w zeszłym roku że nie będzie się ubiegał o stołek prezydencki a teraz stara się o reelekcję, hm...on to chyba robi na przekór FOTA, czyli jednym słowem stary uparty DZIAD:/ 2. Simi fakt zrobił bardzo dużo bo doprowadził ten sport do miana "Królowej Sportów Motorowych" za to należy mu się szacunek, ale zauważ że teraz chce to wszystko zburzyć. "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść" i nie koniecznie NIEPOKONANYM.
23.06.2009 15:46
0
haha
23.06.2009 15:47
0
co za żałosny kretyn, brak slow
23.06.2009 15:47
0
11. walerus raczej o REEREKCJĘ hihih:)
23.06.2009 15:56
0
a moze rekolekcje podczas ktorych doznal by reerekcji....
23.06.2009 15:58
0
nie prezydencki a prezeski czy jak to się mówi ;) president w angielskim to również prezes a co do FiA to bardziej pasuje prezes niż prezydent
23.06.2009 16:01
0
12. robtusiek-prawda. Tez o tym pisalem, ze jego czas sie konczy, ale jak widac Max nie wie kiedy skonczyc i nie wie co to skonczyc z klasa. Coz, po tym ponoc poznac faceta... P. S. Max, mam dla ciebie propozycje: Wez jakis szybki wóz, cokolwiek powyzej max sp. 200 km/h, zapodaj sobie jakas klimatyczna muzyke-np. daiki kasho "what to believe" i przyp...l tak zwanego "baranka" o sciane. Moze nie bedzie ci lepiej, ale przynajmniej odejdziesz z klasa...
23.06.2009 16:04
0
Choroba Psychiczna...
23.06.2009 16:05
0
to tak jak nasza kaczuszka. też chce sobie przedłużyć
23.06.2009 16:10
0
20. dokładnie i jeden i drugi czuje jak się pali pod nogami i trzeba się na gwałt chwytać czegokolwiek by zaznaczyć swoją zanikającą obecność
23.06.2009 16:26
0
walerus : wyrwałeś mi to z ust - ;-) chyba rekolekcje i to w podwójnym wymiarze ;-)
23.06.2009 16:26
0
Jutro środa - kogo wywalą z szefowania pewnej organizacji ??? kogo ??? kogo ???
23.06.2009 16:27
0
Na starość mu kompletnie odbija. W zeszłym roku wdał się w sex-aferę występując w stroju nazistowskiego oficera (choć nic dziwnego, skoro jest synem faszysty) a teraz doprowadza do rozłamu. Czekam na kolejne decyzje FOTA
23.06.2009 16:35
0
"poczuł się jednak odpowiedzialny"-chodzi tylko o dobro F1, ludzie czy Wy tego nie widzicie. Kiedyś był taki gość który ponoć był "ojcem narodu", ten jest "twórcą i zbawcą F1".
23.06.2009 16:56
0
Dla każdego kto zagłosuje na Maxa dziwka w przebraniu SS!!!
23.06.2009 16:59
0
12.robtusiek - z góry zaznaczam, nie bierz tego tak zupełnie na poważnie :-), ale pamiętasz może co kiedyś sam napisałeś - jaka była odpowiedź Markowskiego, gdy to jemu zacytowali słowa " trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść ... " ...
23.06.2009 17:31
0
Max - to się nazywa determinacja , Putin to przy Tobie Pikuś
23.06.2009 17:35
0
ale tępy TYP ... spadaj na drzewo MAX
23.06.2009 17:51
0
Sytułacja jest jasna ; w środę zbiera się Światowa Rada Sportów Motorowych, w czwartek FOTA. Scenariusz może być następujący. Jeśli w środę odwołają Maxa to w czwartek może dojść do rozmów i FOTA zostanie w F1, jeśli Max nie zostanie odwołany w czwartek FOTA bezpowrotnie odchodzi i tworzy nowy serial. Berni straszy pozwami ale chyba sam nie bardzo wierzy w to co mówi. Jeśli będą pozwy to sprawy będą się ciągnąć latami, a F1 Berniego się skończy. Myslę, ze to najbardziej realny scenariusz naki może się zdarzyć w jutro i pojutrze.
23.06.2009 18:00
0
PREZES, nie PREZYDENT!!!
23.06.2009 18:11
0
Max - chcesz pomoc ? to spieprzaj dziadu...
23.06.2009 18:21
0
Za czasów komunizmu było tak : alo jesteś wielki i masz władze absolutną a jak się robiło przewrót to wodze siedzą w więzieniach i chodzą po sądach albo wąchają kwiatki od dołu itd... Czy FIA nie przypomina dzisiejszych Chin i sprzed laty europy wschodniej czy choćby Iraku ? Dla mnie to wszystko śmierdzi przekrętami jakich świat nie widział.....oby i tam jutro doszło do przewrotu ...
23.06.2009 18:57
0
maxiu muj pies ma tak na imie ale jest modrzejszy od ciebie razem z berniem robicie z F1 wyscigi rudwanow tylko ze kierowcy ich musza ciagnac a te wasze pomysly z cieciem kosztow i z mniejszeniem budzetow zespolom to ostatnie debilstwo skoro zespoly maja tyle kasy to niech sami ja wydaja a nie wy bedziecie im mowic co maja z ta kasa robic
23.06.2009 19:05
0
nie wiem o co mu chodzi reerekcje relekcję czy erekcję:)ale na pewno jest tylko w jego głowie i w tym wieku nie da sie obniżyć poniżej pasa :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się